wtorek, 16 września 2014

Awsome metals are A W S O M E.

Hej!
Wpadam z szybką, makijażową wrzutką.
Tak, wiem. Znów w ruchu MakeUp Revolution, ale z nimi ciężko poprzestać na jednym testowaniu.


Prześladuje mnie ta cudowność.






 .::Użyłam::..

Twarz: Revlon CS 150, Puder sypki Yves Rocher Couleurs Nature, Róż Bourjois nr 34, Bronzer Honolulu w7
Brwi: Maybelline Color Tatoo Permanent Taupe i utrwalacz z Wibo
Oczy: baza Essence, cienie MakeUp Revolution - paleta Welocome to the pleasuredome i Folia Awsome Metals - Magnificient Cooper, rzęsy Maybelline Rocket Volume

Usta: Golden Rose Velvet Matt

Zapraszam do komentowania i obserwacji
jak i również
Instagram: 
;*
G.

13 komentarzy:

Komentuj, pytaj, oceniaj, wszczynaj dyskusje. Niech się dzieje!